Fundamenty cd.
"Majstry" z budową się nie spieszą, bo wciąż czekamy na pieniadze z banku, więc chociaż dołożę dwa zdjęcia.
"Majstry" z budową się nie spieszą, bo wciąż czekamy na pieniadze z banku, więc chociaż dołożę dwa zdjęcia.
21,10.2011 wykorzystaliśmy następną transzę na zalanie fundamentów (z gruchą idzie mega szybko! bo tylko 20 min :) i kupno materiałów na ściany fundamentowe.
Bank stwierdził, że ziemia jest mało warta i wg tego rozdzielil nam transze (tak tłumaczył sie doradca) Za zdjęcia nic nie kasują, ale gdyby tylko coś wspomniał to by dostał chyba wpierdziel, bo jesteśmy tak podminowani, że lepiej nie ryzykować.
Bank rozdzielił nam kredyt na 17 transzy po 15 tyś. Mina ,, majstra budowniczego" była BEZCENNA Pierwsza wypłata obejmowała przyłacza elektryczne, kanalizacyjne i wodociągowe. Zanim ostatnie zostały podłączone (oczyszczalnia) minęły chyba 3 tyg. W miedzy czasie "robiły się" zbrojenia.p
Dnia 12,o9,2011 po zalatwieniu całej dokumentacji i uzyskaniu kredytu, który zszargał nasze nerwy nastapiło wytyczanie miejca pod zabudowę,a 3 dni póżniej zaczęły sie wykopy i zbijanie szalunków.