dzieło na bramie, zimowe porządki i burza mózgów
Ostatnio podjeżdzamy pod "posesję" :) a tam na jakże perfekcyjnie wykonanej bramie garażowej pejzaż. Pierwsza myśl "co za żulostwo!", po czym informacja, że swój malarski talent objawił nasz tata Normalnie to na allegro jeszcze obchniemy! może być dużo warte!
Zimowe porządki zaczęły się od zorania działki od strony tarasu, a skończyły na poddaszu.
No i jeszcze wielokrotnie zmieniane ścianki na dole. Ale ta wersja wytyczeń chyba już zostanie, bo będzie pasowało do projektu kuchni, który już mamy.
Aaa! i jeszcze słowo dla tych, którzy zaczynają się budować: zanim zaczniecie zróbcie aranżacje, projekty, wizualizacje pomieszczeń tegoż domku, gdyż nie wszystko jest takie jakim się wydaje na projekcie. Tam jest wszystko tak pięknie pokazane, że się mieści i w ogóle, rzeczywistość jest zupełnie inna. Zastanówcie się czy wam to pasuje.
Powodzenia dla początkujących!